Narrator
Powiem tam minęło dwa tygodnie Laurę wywieźli do jakiegoś
lasu i ja zostawili ja sam palec a Ross myślał że tata jej ja zabrał i miał w
połowie rajcie , bo ją porwał ale potem
wywiózł do lasu , on za to wszystko przygotował żeby oddał mu Laurę
Laura
Szłam i szłam nie wiedziałem gdzie jestem zimno mi i jestem
głodna , po jakiś pięciu minutach wyszłam z lasu na drogę patrzyłam na znaki
mam trzy godziny od domu szłam i tak cały czas zobaczyłam jakieś mateczko
poszłam tam były tam jakieś telewizory a tam moja grupa tańczy a na czele Ross jak ja bym chciałam być koło jego
i koło całej rodziny ale co ja mam zrobić szłam dalej zobaczyłam te domki w
któryś byliśmy poszłam do tam a tam wszyscy są przy ognisku
- hej wam – mówiłam tak nie wyrazicie że mnie nie usłyszeli
poszłam do domu gdzie powinien być , zastanawiam się gdzie jest Ross i co oni
tu jeszcze robią albo mam zwidy weszłam do domu
- Laura ?- spytał ktoś odwróciłam się do tej osoby okazał
się to Ross szybko do mnie przybiegł i mnie przytuliła

Potem poszliśmy do domku położyłam się na kanapie
- gdzie byłaś ??
- w jakimś lesie nie wiem szłam i próbowałam się wydostać z
lasu szłam i szłam a potem wyszłam i poszłam ulicą a potem przypomniałam sobie
że niedaleko są te domki i przyszłam a co wy tu robicie jeszcze ??
- ja tu chciałem jeszcze zostać ale sam bo ciebie nie było
- dziękuje – pocałował mnie w czoło i dal mi coś do jedzenia
a ja poszłam się umyć i całkowicie się wyczyści potem w mokrych włosach i
poszłam do Rosa który leżał sobie na kanapie i parzył się w sufit
- hej – powiedział jak mnie zobaczył a ja podeszłam do niego
i położyłam głowę na jego nogach
- hej – powiedziałam i dostałam całusa w usta
- brakowało mnie tego wiesz ??
- wiem bo mi też
- a startujemy w konkursie co ty na to
- ja się pisze na to
- a czemu mi nie powiedziałaś że moja siostra jest w naszej
grupie
- a kiedy miałam ci to powiedzieć
- nie wiem
- dobra miała być to niespodzianka
- ok a teraz idziemy ładnie spać
- ale mi się nie chcę
- a co ci chce Lau
- pobyć koło ciebie
- a kto powiedział że będziesz szła ?- spytał i mnie podniósł
i zaniósł do łóżka
- nie musiałeś
-wiem ale chciałem
- uparciuch
- też wiem a jutro mamy mieć próbę spać
- tak mamo
- haha bardzo śmieszne
- a żebyś wiedział – po jakiś kilku minutach opłynęłam
całkowicie ……. ale w nocy …….
Siema co u was ??
nowy rozdział jak się wam podoba
komentujcie
powiem tak że już powoli koniec bloga
ale nie wiem czy nie zrobię drugiego sezonu
KOCHAM WAS <3333!
Pozdrawiam <3333!!!!!
Świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńCiekawe co się wydarzyło w nocy...
Pozdrawiam i czekam na next :)
Rozdział super i czekam na next i mam nadzieje że szybko wstawisz tu i na tamtym blogu.. :D
OdpowiedzUsuńCiekawy rozdział ! Czekam na next ! :) Zapraszam ! http://lauramaranoilukehemmings.blogspot.com/2015/10/prolog.html
OdpowiedzUsuńSuper rozdział :*
OdpowiedzUsuńCzekam na next ;)