sobota, 1 sierpnia 2015

Rozdział 7

NARRATOR
Minęły dwa tygodnie od całych wydarzeń nasz zespół R5 napisał nowe piosenki a The Mob dziś mają nową akcje Laura ubrała się  w sukienkę i poszli do knajpy ale zobaczyli że siedzą tam Van i Riker ujedli wszyscy cała grupa a co czego nasza Raura się nieoczekiwana to tego że brat Rosa wstał i
- proszę wszystkich o uwagę – wszyscy się na niego spojrzeli – chce poproście cię Vanesso Marano czy uczynisz mi ten zaszczyt i – uklękną i wyjął pierścionek – wyjdziesz za mnie ??
- ta sprawa jest oczywista że TAKKKKKK – i się pocałowali a potem Laura założyła maskę i zaczęli tańczyć ( ale Van i Riker nie mieli pojęcia że oni SA tam ) 
Po skończeniu Laura była padnięta i poszła spać bardzo źle się czuła ale to już długi czas ona i Meg wiedzą co jej jest ale Ross albo Moos nie wiedzą jednej rzeczy o niej ale ona boi się powiedzieć tego komu kol wiek on się o nią boi że cos jest nie tak ale ona nie powie mu bo jest to dla niej trudne , rano jak się obudziła poszła przejść się aż ktoś ją pociągnął za rękę i wpakował do samochody ale miał tylko zasłonięte oczy ale ona niemożne się zterowac bo zwymiotuje i tez tak zrobiła a potem wybiegła i zastanawiała co to było nie wiedziała gdzie jest co się dzieje poszła przed siebie pytała ludzi o drogę ale wszyscy mówili że prosto ona naprawdę chciała być już w pokoju ale niebyła ale zapomniała że wzięła telefon i szybko z niego zadzwoniła do Meg
- Meg pomóż mi nie wiem gdzie jestem – mówiła z chrypą
- dobrze już ciebie szukam Nara – Meg szukała jej dwie godziny potem jej wszystko opowiedział i pojechały do lekarza potem pojechały do domu , a  Ross siedział z gitara i brzdąkał piosenkę szybko ją zapisał potem się położył i przyszła jego ukochana położyła się na łóżku a on nie dał za wygraną zaczął ją całować po szyi wiedział że ma teraz dreszcze bo ją znał
- pogadajmy proszę – ona nie mogła obwiniała się za wszystko co się dzieje ale kocha go wiec się odwróciła
- Ross co się dzieje ?
- ty mogłabyś mi powiedzieć boje się o ciebie chce jak najlepiej błagam nieodrzucań mnie Kocham cie Lau rozumiesz chce ci pomóc ale nie wiem jak – ona bała się wiec kłamała
- nic się nie dzieje po prostu boje się co będzie dalej czy to wygramy czy nie boje się
- wiem ale pamiętaj że co kol wiek sie działo masz mi mówić nawet cos najgorszego – ona wahała się ale nie powiedział tylko się w niego wtuliła jak w misia
- wiem i za to cię kocham – powiedziała i spojrzała na jego oczy
- ja ciebie też kocham – i pocałował ją dawno tego nie robili ale pragnęli siebie jak by parę lat tego nie robili ale z nimi zawsze tak był gdy się oderwali ona poszła spać ale ona wiedział że coś większego kroi ale nie wiedział co
LAURA

Rano wstałam poszłam się przejść ale nie wiedziała że to tak się skończy ....


\Hejo więc tak jest krótki rozdział 
komentujcie  
w krówce dodam ważną notatkę
Pozdrawiam :***  

4 komentarze:

  1. Rozdział króciutki...
    Zastanawiam się... Czy tak miał się skończyć czy coś urwało?
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Krótki ale fajny
    czekam na next ☺ ☺ ☺ ☺

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział :*
    Czekam na next ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaaa Rikera i Van się zaręczyli.Jak słodko ^^
    Rozdział jak zawsze super ;)
    Czekam na nexta <3

    OdpowiedzUsuń