Weszłam z Rosem do domu a tam graja w butelkę i nie wiem co oni robią bo to wygląda komicznie Rydel biegała z patelnią i ganiała Rockego potem Ell razem z Van uciekali bo Riker rzucał w nich , ja spojrzałam na Rossa a on na mnie poszliśmy do kuchni i zrobiliśmy rosół z kluskami i zjedliśmy poszłam do pokoju i zaczęłam patrzeć co tam w internecie aż zasnęłam :
Idę ciemną ulicą nagle widzie że coś mnie łapie za nogę , kopie to coś biegnę aż widzie moja grupę taneczną i Rossa podchodzą do mnie
- co się stało - spytał Ross - co się stało naszemu dziecku nic nie jest ?
- ale o co chodzi ja nic nie pamiętam - powiedziałam
- co ci się stało w nogę - spytał i nagle nikogo nie było na rękach miałam krew poszłam dalej idę a nagle potykam się o coś widzie ciało to jest Ross o mój Boże co się dzieje czuje nagle ból w okolicy klatki
budzie się cała mokra a do pokoju wpada Ross
- Co się stało słyszałem krzyki
- miałam dziwny sen – rozpłakałam się a on mnie przytulił
mnie
-już dobrze opowiedz mi co się działo – opowiadałam mu całą
historie ze szczegółami a on mnie pocieszał – to tylko sen jestem tu przy tobie
nic ci się nie stanie może zmienimy temat ??
- dobrze
- a tak ogólnie mówiąc co twój tata kombinuje w LA jak
wszystko będzie się odbywało w Maiami tego nie rozumiem
- wiesz on chce chyba zrobić tak żebym myślała ze nie będzie
nic robił tam a tak naprawdę będzie tylko jak by ci to wytłumaczyć może tak ,
on myśli że jestem na tyle głupia że nie wiem co on knuje ale wiem ze on chce
cos zrobić i wywalić mieszkańców z domów i nasze kontenery a my mamy za zadanie
do tego nie dopuścić , nie mogę ci tłumaczyć bo nie umiem
- zawsze jak mówisz to cię zrozumiem dobra chodźmy spać bo
jest …północ – powiedział i poszliśmy spać
Rydel
Ale mi się nudzi ile można czkać na to żeby pójść spać
przekręcam się na jeden i na drugi bok i nic , poszłam na dół a tam Laura
siedzi i ogląda telewizje
- co ty tu robisz ??- spytałam
- wiesz dziś pełnia nie zasnę więc oglądam jakieś filmy
chcesz się przyłączyć
- jasne a co leci ?
- akademia wampirów
- a co dalej
- pamiętniki wampirów
- dalej
- szybcy i wściekli 7
- zostaw
- nie ma sprawy tez to lubię
- Lau a czy ty wiesz coś po między tobą a Rosem jest jakaś chemia czy nie
- wiesz powiem ci tylko tyle jeżeli będzie to się dowiesz ok.
- ok oglądamy – powiedziała i oglądałyśmy
Ross
Rano budzie się nie ma koło mnie Laury może gdzieś poszła
poszedłem zrobić śniadanie musze przejść przez salon a tam jest moja zguba może
ja obudzę a może tak wezmę wodę albo wiem wziąłem najpierw Lau i położyłem ja na brzegu basenu a
potem po moją siostrę szybko ją wrzuciłem a potem Laurę i uciekłem dobrze że
mnie nie zauważyły szybkim krokiem a nawet biegiem rzuciłem się na łóżko i udawałem
że śpię ona wchodzi i trzaska a ja jak bym spał
- hej Laura co ci się stało ??
- a nie wiem wrzuciłeś mnie do basenu i swoja siostrę – w tej
chwili przyszłą Rydel mam przechlapane…..
Siema jak tam u was ?? jak tam wakacje ?
komentujcie chociaż napiszcie mi " :) " żebym chociaż wiedziała kto czyta
a nawet lepiej mi się robi na sercu i chce mi się pisać
Pozdrawiam <33333333
Superrrrrrrrr czekam na next
OdpowiedzUsuńMisia <3
Świetny rozdział :)
OdpowiedzUsuńCzekam na next; )
Ciekawy rozdział :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na next.
Rozdział świetny :* Jejku ale Lau miała straszny sen.Czekam na nexta <333
OdpowiedzUsuń