ROS
- zadzwonimy do dwóch osób po ekipę z LA i po mamę Laury ona
im pomoże
- bierzemy się – wszyscy poszliśmy i zabraliśmy się do
roboty zadzwoniliśmy wszędzie moja Laura będzie miała ochronę nie tknie ją
niczym pojechałem do niej do szpitala ale jej niebyło wszedłem dalej i ktoś na
mnie wskoczył poznałem ją po gipsie
- miałeś przyjść jutro – powiedziała patrząc w moje oczy a
ja w jej
- ja bez ciebie długo niewtrzymam – pocałowałem ją ona odwzajemniła
mój gest powoli podeszliśmy do łóżka usidła na mnie okrakiem wiem że było jej
niewygodnie więc położyłem ja na łóżku a sam niej sszedłm i usiadłem obok nieodrywająca
ust ona wplątała ręce w moje włosy i je pociągnęła a ja zamuczałem jej na zawołanie
a ona się uśmiechenła czemu ona tak na mnie dział po chwili zabrakło nam tchu
- zostaniesz ze mną ??
- tak gdzie bym miał pójść
- Ros Kocham cie nie wiem co bym ciebie zrobiła
- ja ciebie też Kocham Lau – dała mi buziaka i poszła spać
zastanawiam się nad tym co mam zrobić żeby jej przypomnieć myśl Ros myśl musisz
coś wymyśleć bo ona już nie zatańczy wiem a teraz spać
Narrator
Obudzili się poszli po wypis Ros powiedział wszystkim swój
plan wszyscy zaczęli ćwiczyć za to Laura siedziała w pokoju i patrzyła w sufit
nie miała nic do roboty więc weszła na Internet siedział aż zaczęła słuchać
muzyki zaczęła kiwać głową tupać nogą nagle wstała i zaczęła tańczyć czuła się
jakby się świat zatrzymała w jednym miejscu jak skończyła się piosenka poczuła
ból w nodze zapomniała że ma ją w gipsie więc położyła się i leżał i poszła
spać
Miesiąc i tydzień
W tym czasie Laura nie pewnie myślała nad muzyką bardzo cichła
skakać tańczyć do muyki ale nie mogła
mila zdjęty gips i ćwiczenia żeby mogła normalnie funkcjonować , Laura poszła
na salę włączyła muzykę i tańczył , potem przestała ale nie zauważyła Rosa który się na nią
patrzy
- no i jak ci Idze bo widzie że wracasz do formy ??
- Ross nie zauważyłam ciebie bardzo się wygłupiłam ??
- nie ale czemu tańczysz podobno nie chcesz znaczy nie wiesz
co chcesz ??
- to było tak włączyłam muzykę i naglę zaczęłam tupać nogą i
ruszać głowom sama nie wiem co mną kierowało co chce zrobić ale kiedy tańczyłam
czułam się tak jak by się nic nie liczyło po prostu jak by świat przestał
istnieć sama nie wiem co mowie
- właśnie to w tobie kocham kiedy się poznaliśmy w taki
sposób pamiętasz ??
- tak miałam 12 lat i tańczyłam sobie na ulicy a ty do mnie
podszedłeś i spytałeś się mnie co czuje kiedy tańczę
- a ty na to że nie można tego opisać i powiedziałaś to samo
-wiem co powiedziałam
- a ja mogę prosić do tańca – spytał pósićł balladę i złapał
ją za rękę i zaczęli tańczyć , każdy ich dotyk coś dla nich oznaczał nawet ten
najmniejszy tańczyli przez parę godzin do czasu wparowania Moosa i Meg
- siema wam co u was robimy imprezę jutro po akcji –
powiedział Moos
- spoko cos się wymyśli a tak swoją drogą wszystko gotowe –
Ros
- tak tylko pewne rzeczy trzeba dobro bici chodźmy spać –
Meg
- ja tez idę dobranoc – powiedzieli i poszli do pokoju spać
…..
Siema jak tam podobał wam się rozdział
komentujcie ?!
Pozdrawiam :**
Super rozdział.^^
OdpowiedzUsuńHmmm imprezka się szykuje ;D
Juz nie mogę się doczekać nexta. <3
Świetny rozdział :*
OdpowiedzUsuńCzekam na next ;)
Ciekawy rozdział.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie.
Pozdrawiam i czekam na next :)